 Wysłany: Nie 18:32, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Jeśli chcesz uczyć psiaka klikerem, warto najpierw zajrzeć na stronę http://www.dogs.gd.pl/kliker/ Tam wszystko jest szczegółowo opisane:) | |
| Wysłany: Nie 18:21, 26 Sie 2007 Temat postu: kliker |
|
| Kliker to niewelkie plastikowe pudełko z blaszką wydające charakterystyczny dźwięk. Niby niepozorne, a jednak potrafi zdziałać cuda, jeśli ma się postawową wiedzę, jak z tego korzystać. Służy on po to, by "powiedzieć" psu w którym momęcie robi dobrze. Ja stosuję i bardzo polecam:) Cała metoda opiera się na przypadkowym odkryciu Pawłowa (pies i dzwonek, ale jak ktoś chce wiedzieć więcej niech sprawdzi w necie). Ja napiszę o klikerze w praktyce:) Więc kiedy mamy już kliker, to musimy go uwarunkować (warunkowanie instrumentalne). Uczymy psa, że dźwięk klikera oznacza, że za chwilę dostanie smakołyk (k/s=klik/smakołyk). To jest bardzo proste. Kiedy pies jest w naszym zasięgu klikamy i od razu dajemy jakiś smakołyk (ważne jest, żeby jak najszybciej po kliknięciu nagrodzić psa). Gdy widzimy, że reaguje na kliknięcie (obraca się za smakołykiem) to znaczy, że kliker jest już uwarunkowany (uwarunkowanie zazwyczej nie trwa dużej niż 3dni, jeśli będzie się to ćwiczyć kilka razy dzieznnie po kilka minut. Wtedy możemy zacząć naukę. Kiedy pies zrobi coś dobrze (robi coś, co nam się podoba) to zaraz k/s. W następnych tematach napiszę jak uczyć już uwarunkowanym klikerem psa niektórych komend.
Uwaga! 1. Kiedy już klikniemy, to musimy dać psu smakołyk, bo inaczej będziemy tylko go ogłupiać. Kliknięcie jest obietnicą i musimy jej dotrzymać. 2. Kiedy już czegoś uczymy psa pamiętajmy, by kliknąć w odpowiednim momęcie- jeśli zrobimy to po lub przed czasem pies nie zrozumie za co został nagrodzony. 3. To, że na początku np. za każdym razem gdy pies usiądzie klikamy i go nagradzamy nie znaczy, że już zawsze tak będzie i wszędzie trzeba nosić kliker. Wystarczy, że będziemy go stosować w trakcie nauki, a potem wystarczy chwalić psa i dawać mu smakołyki. Kliker jest lepszy do nauki, bo precyzyjnie "mówi" psu kiedy robi dobrze. Później pies już sam będzie wiedział o co chodzi, więc słowa wystarczą (choć warto je uwarunkowac tak samo jak kliker). Metoda klikerowa uczy psa myśleć. Psy same zastanawiają się co zrobić by usłyszeć klik (nie myślcie sobie, że uczłowieczam psa, pies myśli inaczej niż człowiek, ale potrafi również wyciągać wnioski). Od czasu gdy używam klikera nauka jest zarówno dla mnie jak i dla mojego psa przyjemnością no i osiągamy dużo lepsze efekty nie używając przemocy wobec psa. |
|